Składniki
Biszkopt:
- 4 jajka
- 100g mąki
- 100g mąki ziemniaczanej
- 250g cukru
- 10g proszku do pieczenia
Krem:
- 500ml śmietany 36%
- 100g cukru pudru
- 500g jagód
- 100ml limoncello
Przygotowanie
Przygotuj biszkopt (najlepiej zrobić to dzień wcześniej):
- Nastaw piekarnik na 180 stopni.
- Wymieszaj mąkę z mąką ziemniaczaną i proszkiem do pieczenia.
- Wbij jajka do miski i ubijając, wlej 6 łyżek gorącej wody.
- Nadal ubijając powoli wsyp cukier i ubijaj aż masa zgęstnieje.
- Dodaj przesianą przez sito mąkę i wymieszaj delikatnie.
- Przełóż do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy i piecz 30 minut.
Przygotuj krem:
- Ubij śmietanę z cukrem pudrem.
- Podziel ubitą śmietanę na mniej więcej równe części – do jednej z nich dodaj 2/3 jagód.
Przygotuj tort:
- Przekrój biszkopt na pół.
- Obie części nasącz limoncello.
- Na spód nałóż ubitą śmietanę z jagodami.
- Przykryj drugą połową ciasta.
- Wierzch i boki nasmaruj pozostałą częścią kremu.
- Na wierzch wysyp resztę jagód.
- Wstaw do lodówki na co najmniej godzinę.
Smacznego!
Jak ja bym teraz taki zjadła:).
OdpowiedzUsuńŚwietny torcik :) A jagody kupowałaś, tak? Podpowiadaj gdzie i za ile? :D My jeszcze w tym roku jagód nie jedliśmy, a bardzo chcemy jechać żeby gdzieś nazbierać :)
OdpowiedzUsuńTorcik BOSKI!!!
Jagody ruszają pełną parą! Do mojej kawy by pasował kawałek ;)
OdpowiedzUsuńTak, jagody kupione w osiedlowym warzywniaku (na Ślężnej, tuż przy szpitalu wojskowym). Wstyd powiedzieć - nie pamiętam za ile. Widziałam też piękne jagody w Hali Kupców na Armii Krajowej, podejrzewam, że w Hali Targowej będą również. Marzy mi się wyprawa do lasu na zbieranie jagód - takie najsmaczniejsze, ale że córa cała zasmarkana, to raczej nic z tego póki co :(. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńMy właśnie wczoraj byliśmy na jagodach w lesie, 2 słoiczki uzbieraliśmy bo nie było ich za wiele. Wypsikałam się cała sprayem na komary ale i tak to nic nie dało, jest ich mnóstwo... Mimo wszystko, warto było... Właśnie w piekarniku siedzi drożdżówka z jagodami i kruszonką. Pachnie cudnie :)
UsuńAle mam ochotę na jagody. Z każdym postem jak ten większą. A najlepsze, wiadomo, prosto z lasu, ale trzeba się wybrać!
OdpowiedzUsuń